niedziela, 5 grudnia 2010

Piękni i Martwi









Niesamowita love story o niebezpiecznym uczuciu, za które można zapłacić życiem..


Nie czują nic poza jednym: potrzebą odnalezienia własnej duszy…

Są piękniejsi, doskonalsi, silniejsi. Nie muszą spać, jeść ani pić. Muszą tylko jedno: odnaleźć własną duszę. Wtedy wrócą do życia. Ale za straszliwą cenę…

Po tajemniczej śmierci rodziców siedemnastoletnia Renee zostaje wysłana do szkoły na drugim końcu Ameryki. W Akademii Gottfrieda wykłada się filozofię, historię zapomnianych cywilizacji i łacinę – martwy język. W łacinie najlepszy jest zagadkowy i piękny Dante. Od pierwszej chwili Renee wie, że są sobie przeznaczeni. Czemu więc Dante boi się ją pocałować?

Akademia Gottfrieda ma też inne tajemnice. Powoli Renee odkrywa mroczną historię szkoły i z przerażającą jasnością uświadamia sobie najstraszliwszą prawdę: jej ukochany może się stać jej zabójcą...
 
Piękni i martwi to debiut młodej amerykańskiej autorki Yvonne Woon, studentki Uniwersytetu Columbia. Romantyczna, wypełniona sekretami i grozą opowieść w 2011 roku znajdzie kontynuację w tomie drugim.








Początek nieco mnie zniesmaczył , wszystko działo się szybko i bez większego sensu. Ale z czasem wciągnęła mnie bez reszty ... Niesamowita książka. Każdy detal naprowadza na rozwiązanie zagadki.. Wszystko dzieje się w mrocznej szkole o wysokim rygorze.
Od samego początku można się domyślić co się wydarzy , ale mimo wszystko cały czas ma się wątpliwości. Przerażające obyczaje były moim zdaniem przesadzone.. a może efekt groteskowy był zamierzony ? Nie mnie oceniać.. Oczarował mnie Dante , jego miłość i poświęcenie.. Świetna książka , warto do niej wracać.. Czy pojawi się kolejna cześć? Koniec jest zagadkowy i wskazuje na kontynuacje.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz